Drugiego dnia udało się zdobyć Trzy Korony, zwiedzić Zamek w Czorsztynie oraz przyjrzeć się Zamkowi w Niedzicy, zalewowi i elektrowni szczytowo-pompowej, a wieczorem zjeść pyszne kiełbaski z ogniska. Trzeciego dnia wszyscy uczestnicy przeszli wąwozem Homole, a następnie wykorzystali czas wolny w Szczawnicy. Niestety wszystko co dobre szybko się kończy. Uczestnicy wycieczki byli zadowoleni z miejsca pobytu oraz z atrakcji, które tam na nich czekały. Rozczarowani, że te trzy dni minęły tak szybko, ale jednocześnie uradowani i zachwyceni całokształtem wycieczki, już po południu trzeciego dnia udali się razem z opiekunami w drogę powrotną i wieczorem o 20:30 byli z powrotem w Krzepicach.